MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Michał Wiśniewski dał koncert w Białymstoku. Było też niezwykłe spotkanie dawcy z biorcą szpiku (zdjęcia)

Magda Ciasnowska
Magda Ciasnowska
Potężne emocje, wielkie wzruszenie i ogromna wdzięczność. To uczucia które obecne były podczas piątkowego wieczoru w amfiteatrze Opery i Filharmonii Podlaskiej. W przerwie koncertu Michała Wiśniewskiego, zorganizowanego prze fundację Naszpikowani, odbyło się zapoznanie dawcy z biorcą szpiku.

Mała Madzia z Białegostoku, w trzeci dzień świąt Bożego Narodzenia 2018 roku, czuła się nie najlepiej. Po badaniach szybko okazało się, że nie jest to niestety zwykła grypa czy przeziębienie. Diagnoza była o wiele gorsza – ostra białaczka limfoblastyczna.

I własnie wtedy zaczęła się walka o życie i zdrowie dziecka. To był tez początek oczekiwania na "genetycznego bliźniaka" Madzi. I w końcu, kilka miesięcy po diagnozie, udało się! Znalazła się osoba, która mogła podzielić się z dzieckiem becennym szpikiem.

- Termin przeszczepu został ustalony na lipiec 2019. Do końca mieliśmy obawy, że dawca jednak się rozmyśli. Na szczęście tego nie zrobił, dzięki czemu uratował nasze dziecko - mówi Edyta Werpachowska, mama Magdy.

Teraz, ponad rok od przeszczepu, dzięki fundacji Naszpikowani, mieli okazję podziękować osobiście osobie, dzięki której ich córeczka dziś jest już zdrowa.

A tą okazała się młoda kobieta z Łap - Edyta Kamińska.

W piątkowy wieczór (8 sierpnia), w przerwie zorganizowanego przez fundacje koncertu Michała Wiśniewskiego, odbyło się wzruszające i pełne emocji zapoznanie dawcy z biorcą i jego rodziną. Było mnóstwo łez i długich uścisków.

- Chcę bardzo podziękować panu Rafałowi (prezes fundacji - przyp. red.). Gdyby nie on, nie było mnie tutaj. Chciałabym też poprosić wszystkich, żeby znaleźli chwilę i się zarejestrowali. To przecież nic nie kosztuje. A uwierzcie mi, to uczucie szczęścia, które mi teraz towarzyszy, jest nie do opisania. Pamiętajcie, to co za siebie rzucasz, to przed sobą zbierasz - mówi Edyta Kamińska.

I to właśnie do do rejestrowania się w trakcie piątkowego wydarzenia zachęcał każdy. W końcu nigdy nie wiadomo, kiedy nasz szpik może uratować komuś życie.

- Życzę państwu, żebyście sami nigdy nie musieli korzystać z tego rejestru. Ale jeżeli tylko macie taką szansę, zarejestrujcie się jako dawcy - apeluje Michał Wiśniewski.

Gala Fundacji Naszpikowani. Kamil Bednarek porwał operę do t...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie żyje Jan A.P. Kaczmarek. Zdobywca Oscara miał 71 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto